człowiek

człowiek
Jarosław Pasztuła

świat nie jest podły
otacza mnie dłonią

drzemie dzikie zwierzę
łakome chytre i podstępne
często zazdrosne człowiek

krzywdą kilka słów odpowiednio dobranych
niszczymy planetę
dla zysku dla wygód
człowiek nie liczy się z człowiekiem

kwitła miłość nadzieją zakwitła
szacunek dla bliźniego i kościoła

teraz gdy wolność podcina nam nogi
przewraca nam się w głowie

za mało ciągle mało
więcej chcesz ale po co
bo jestem łakomym człowiekiem

demokracja dla cwaniaków
raj i wiara dla biedaków