Idąc wzdłuż

Idąc wzdłuż
Jarosław Pasztuła

prawdę mówiąc idąc do przodu
czas cofa życie do przeszłości

nie dojdziemy nigdzie

choćbyś wyszedł rankiem
spojrzysz w oczy nocce

łączą myśl przeciwstawne wektory

będziesz się cofał
nazwiesz siebie dniem

poeta burknął pod nosem

zapalił papierosa
skołatał
serce pod dziury w pulowerze