oddanie

oddanie
Jarosław Pasztuła

oddałaś co kobiece całowałem cały blask
czy warto było czekać starać się
gdy z miłosnych uniesień pozostaje samotność
której trzymam pamiętnik księżniczki

uciekam gdzieś w głębię koloru
w głębię siebie najgorsza noc
gdy sam jak kropla deszczu spadam
czas goi rany a blizny zostają jak znamię

śpiewam o tobie w piosence wojskowej
o dziewczynie z nocnej dyskoteki
gdzie myślałem że dotknęła miłości
kolejny psikus nie było słodyczy