Wiersz o miłości

Wiersz o miłości
Maciej Jackiewicz

Wołam cię z echem ukrytym w kwiatach
Instrumentarium gotowe już na spotkanie
Erato dziś podarowała dla mnie przesłanie
Rozmarzony znów wracam z końca świata

Sennik już jest zbędny choć był mi za brata
Zamykam rozdział pod nazwą: oczekiwanie
Otwieram już nowy: rozkosz oraz pożądanie
Me największe marzenie spełnione po latach

Oczekując na spełnienie niezliczone miesiące
Łaknę tak kochania gdy choć ciebie usłyszę
Oczy teraz załzawione niczym po rozłące

Świeca się dopala, milczę wtopiony w ciszę
Czule uspokajam serce jeszcze tak drżące
I wszystkie słowa w zakątku duszy napiszę