Wsłuchana w pieśni poety

Wsłuchana w pieśni poety
Janusz Strugała

 

Piszesz o miłości,
której nigdy nie było
sypiesz ziarnem zazdrości,
błąkasz się po
ścieżkach wyproszonej litości

Wsłuchana w pieśni poety,
drżysz jak struny zmęczone
w świecie pełnym tandety,
zamykasz pokornie oczy
myśli wplątane w gitary akordy

Mówisz o miłości,
nostalgicznej, łzawej
dotykasz słowami
historii okrutnej
Dni pisane prozą,
alergicznym smutkiem

Gdzieś tam gniazdo wije,
uwolni marzenia
nowa miłość szczera,
bez oskarżeń, nienawiści
to co było wczoraj
nigdy się nie już przyśni